Biznes Ciekawostki Sport

Szef Bayernu odpowiada na krytykę

Nie milkną głosy krytyki w stosunku do władz Bayernu Monachium i zagranicznego tournée przygotowującego do nowego sezonu. W dużej mierze są to mecze czysto marketingowe. Nie byłoby nic w tym złego, lecz krytycy uważają, że zawodnicy nie mają czasu na regenerację po ciężkim sezonie, co mogą przypłacić urazami – już dwóch ważnych zawodników drużyny z Bawarii leczy kontuzję, której „nabawili się” właśnie na zagranicznym tournée.

Decyzje władz Bayernu dosyć złośliwie skomentował trener RB Lipsk Ralph Hassenhuettl. Stwierdził on, że jest bardzo zadowolony, iż jego zawodnicy nie muszą tułać się po tournée i mogą w spokoju przygotować się do nadchodzącego sezonu.

Drużyna z Lipska pod wodzą Hassenhuettla zanotowała historyczny sukces, kończąc sezon na 2 pozycji w tabeli. Zawodnicy tej drużyny obecnie przebywają na zgrupowaniu w Austrii, podczas gdy inne zespoły wypełniają zobowiązania reklamowe biorąc udział w pokazowych meczach. Trener RB Lipsk twierdził, że niezmiernie cieszy się, że jego zawodnicy nie muszą odbywać długich i męczących podróży, które mogą znacząco wpłynąć na formę zawodników na początku rozgrywek.

Na te słowa zareagował sam szef bawarskiego klubu Karl-Heinz Rummenigge. – Słyszałem, że zawodnicy Lipska przebywają obecnie w Austrii. Czytałem, że ostatnio są tam straszne opady. Może zamiast meczu z Konyasporem trener powinien urządzić rafting? – stwierdził ironicznie Rummenigge.